sobota, 18 sierpnia 2012

15 września 2012 roku

  a więc...
zostało mi 28 dni do tego ważnego dnia...
zostało mi 28 dni noszenia Ciebie pod sercem...  ( jeśli oczywiście nie zapragniesz szybciej  zobaczyć mnie i swojego Tate )
- uwierz mi nie masz sie co śpieszyc z przyjściem na ten dziwny świat. Postaramy się razem z Twoim tatą dać Tobie poczucie bezpieczeństwa. Obdarzymy cię bezwarunkową miłością a ja otocze matczyną opieką.



Pamiętam jak dziś , kiedy zrobiłam test ciążowy ( 3 z kolei ) i okazało się że za tym 3 razem jestem w ciąży.
Tak dużo mieliśmy synku do przejścia. Nie chciałes żeby mamusia jadła, przez co wylądowaliśmy w szpitalu, Nie dawałes mamie spac ( nadal nie dajesz ), pozwalasz na  skurcze w łydkach. Ale jeszcze tylko 28 dni...

Boje sie synku porodu wiesz? Wcześniej myślałam że strach mnie nie obleci, jednak on faktycznie ma wielkie oczy ...  Boje sie tego bólu, kiedy zaczniesz już się wybierac na ten świat. Chociaż nie mogę się już Ciebie doczekać i jestem ciekawa czy masz błękitne oczy po tacie i blond włoski to nadal się boje...
Ale damy rade prawda? ...

i wiesz co ci powiem ?
mimo , że jeszcze siedzisz u mnie w brzuszku to Kocham Ciebie nad życie ! <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz