Kochany syneczu
Wczoraj Twoja mamusia powiesiła na ściane gwizadeczke. Bo tobie nawet gwiazdke z nieba dam !.
Chciałabym żebyś był już ze mną... żebym mogła tulić ciebie w ramiona, mówić jak mocno ciebie kocham.
Już się doczekać nie możemy Ciebie razem z tatą !. Dzisiaj dokupiłam ci pare rzeczy do pielęgnacji ciałka :)
Teraz będe miała jeszcze jednego mężczyzne o którego muszę dbać. I jakoś mi się to podoba. Takie moje oczko w głowie. Jeszcze się nie urodziłeś a już tak wiele zmieniłeś....
od kiedy wiemy z twoim tatą że pojawisz się na świecie coś się zmieniło. Nie wiem czy już mocniej można siebie kochać. Jeszcze nam ciebie Brakuje do kompletu ! . można powiedzieć że połączyłeś nas jeszcze bardziej. Wiemy , że będziemy rodzicami i dla kogoś całym światem ( tak jak ty dla nas )
Kochamy Ciebie !
a tak wygląda twoje miejsce do spania !
mamy nadzieję, że będziesz chciał w nim spac i nie będziesz płakał
przeciez chcemy dla Ciebie jak najlepiej, a krzywdy nie damy zrobić.
Myślałam,że czytam wiersz. Piękne słowa. ;))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki.
Pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/